Zginęli za pomoc Żydom. Uroczystości w Rogóźnie i Ludwinie
dodano: 22.02.2018
W dniach 10 i 20 lutego 2018 r. przypada 75 –rocznica zamordowania w Dratowie i Ludwinie rodziny Marciniaków w związku z ukrywaniem Żydów oraz jeńca sowieckiego (Konstantego Gorłowa).
Z tej okazji 23 lutego 2018 r. organizowane są uroczystości związane z upamiętnieniem tragicznie zmarłych członków rodziny. Rozpoczną się one o godz. 11.30 na cmentarzu parafialnym w Rogóźnie. Następnie około godz. 12.15 odbędzie się spotkanie ze społecznością gminy Ludwin w Gminnym Centrum Kultury i Sportu w Ludwinie. W spotkaniu wezmą udział przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, władz państwowych i samorządowych, a także Helena Kuśnierz z d. Cygan – odznaczona Medalem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata w 1978 r.
Wg ustaleń poczynionych w toku śledztwa OKŚZpNP w Lublinie, sygn. S. 4/14/Zn w dniu 10 lutego do miejscowości Dratów (wówczas pow. Lubartów), przybyła grupa żandarmów niemieckich (prawdopodobnie z posterunku w Piaskach), wśród nich m.in. Daniel Schulz, Heinrich Reich oraz prawdopodobnie granatowi policjanci oraz wójt gminy Ludwin, z nadania niemieckiego Andrzej Sadowy. Otoczyli oni zabudowania rodziny Marciniaków. Spowodowane było to donosem osoby sołtysa Dratowa (prawdopodobnie nie był on narodowości polskiej), że rodzina Marciniaków przechowuje Żydów i jeńca sowieckiego.
Do biorących udział w obławie jako pierwszy wyszedł z zabudowań Jan Marciniak, który chciał wręczyć łapówkę żandarmom. W momencie kiedy sięgał do kieszeni został zastrzelony. Jego brat Józef zaczął uciekać w kierunku pobliskiego jeziora, tam dogonił go saniami Andrzej Sadowy i tam go zastrzelił. W tym czasie odnaleziono też ziemiankę z ukrywającym się jeńcem sowieckim Konstantym Gorłowem, który zaczął strzelać. Do ziemianki wrzucono granaty, co spowodowało śmierć jeńca.
W tym czasie do Dratowa udał się mieszkający w Uciekajce kolejny z braci Marciniaków – Feliks. Został rozpoznany przez sołtysa Dratowa i wskazany żandarmom. Feliks Marciniak próbował uciec i jednocześnie zaczął strzelać z pistoletu (był żołnierzem BCh/AK). W wyniku ostrzału został ranny a następnie popełnił samobójstwo (wg relacji syna Franciszka Marciniaka – aktualnie 90 lat, zam. Głogów), lub też został dobity przez Andrzeja Sadowego.
W tym czasie w zabudowaniach Marciniaków w Dratowie ukrywali się również Żydzi (m.in. Leopold Rejs/Reis), którym w tym czasie nic się nie stało (wg innych relacji akurat ich nie było w zabudowaniach).
W tym samym dniu zostały zatrzymane m.in. Julia Marciniak (żona Feliksa), Anna Jakubowska-Marciniak (z d. Ostasz) wraz córkami Krystyną Jakubowską i Heleną Marciniak (11 miesięcy) oraz Klementynę Marciniak (siostrę Marciniaków) wraz z dwuletnim dzieckiem. Dziecko to było narodowości żydowskiej (prawdopodobnie potomek lekarza z Zamościa). Wszyscy byli informowani, że jest ono nieślubnym dzieckiem Klementyny Marciniak. Wszystkie były przetrzymywane w budynku gminy w Ludwinie.
W dniu 20 lutego niemiecki żandarm Daniel Schulz (pod wpływem alkoholu) zastrzelił przy budynku gminy Klementynę Marciniak wraz z ukrywanym dzieckiem oraz Annę Marciniak (prawdopodobnie w 6 miesiącu ciąży). Zwolniona została Julia Marciniak, która wybłagała darowanie życia 9-miesięcznej Heleny Marciniak.
Rodzina Marciniaków została pochowana na cmentarzu rzymsko-katolickim w Rogóźnie.
Wg poczynionych ustaleń Klementyna Marciniak oraz jej siostra Janina Cygan (zm. 1948) zostały odznaczone medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata przyznanym w 1978 r. za uratowanie Sary Reis.
Andrzej Sadowy został zatrzymany w kwietniu 1945 r. i wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 1 października 1947 r. (sygn. Knieb. 379/47) został skazany na karę śmierci, wyrok wykonano w Więzieniu na Zamku w Lublinie.
Stanisław Marciniak – jedyny z braci który przeżył okres okupacji niemieckiej był żołnierzem AK a potem podziemia antykomunistycznego, został aresztowany w dniu 6 października 1951 r. w Kolonii Zbereże k. Włodawy, w trakcie likwidacji grupy Edwarda Taraszkiewicza ps. „Żelazny”, został skazany wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Lublinie na karę śmierci, wyrok wykonano w styczniu 1953 r. w Więzieniu na Zamku w Lublinie.
Aktualni żyjący członkowie rodziny Marciniaków:
Franciszek Marciniak (ur. 1928)– s. Feliksa, zam. Głogów
Helena Kuśnierz z d. Cygan (ur. 1931), zam. Lublin, córka Franciszka i Janiny zd. Marciniak - odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata
Helena Mańkowska z d. Marciniak (ur. 1942) córka Jana Marciniaka i Anny Jakubowskiej, zam. Kędzierzyn- Koźle
Dawid Florczak
asystent prasowy
Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie
Aktualności
więcej- Uwaga na oszustów!!!
- Filmowa sobota w Zamojskiej Akademii Kultury
- PRZYSIĘGA IRENY - film kręcony w Lublinie na ekranach CKF Stylowy!
- Życie pszczół - opowieść i działania plastyczne
- Folk Młodym Głosem - konkurs piosenki ludowej
- 3-latek w piżamce biegł za psem. Zauważyła go idąca do pracy policjantka i zabrała na komendę
- Zareagowała na fałszywą prośbę o pożyczkę, straciła 800 zł
- Falsyfikat zatrzymany w Medyce
Komentowane Aktualności
- 27-latka sprzedając sukienkę za 100 zł straciła ponad 22 000 zł (1)
- Potrącenie cyklistki na przejeździe dla rowerów (3)
- Nowy komendant PSP Zamość (1)
- 22 cudzoziemców będzie musiało wyjechać z Polski (3)
- Sygnalizacja świetlna Peowiaków - Przemysłowa (4)
- Sylwester na Rynku Wielkim w Zamościu 2023/24! (2)
- Utracony w Hiszpanii, zaparkowany w Rzeszowie (1)
- Media bez wyboru (72)
- Stanowisko KMP Zamość dotyczące ,,pewnego artykułu" (36)
- Stanowczy sprzeciw (34)
- Nowe zasady bezpieczeństwa (32)
- Licznik długu miasta Zamościa na schodach ratusza (27)
- 1163 nowe przypadki zakażenia koronawirusem na terenie województwa lubelskiego (23)
- Apel Rady Miasta Zamość do Prezydenta Miasta Zamość (21)
Inne informacje
Miał ponad 3,5 promila. Został ujęty przez innego kierowcę i będącą na wolnym policjantkę
dodano: 15.04.202442-letni kierowca Renault jechał „krajówką” zmuszając innych do zjeżdżania na pobocze. Na jego niebezpieczne zachowanie zareagował kierujący Volkswagenem mężczyzna oraz podróżująca innym autem - będąca poza służbą policjantka z Lublina. Jak się okazało, zatrzymany kierowca miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. 42-latek za złamanie przepisów prawa odpowie przed sądem.
Zobacz materiałFilmowa sobota w Zamojskiej Akademii Kultury
dodano: 19.04.2024Zamojska Akademia Kultury zaprasza najmłodszych kinomanów wraz z rodzinami na projekcje filmowe. 4 maja 2024 na ekranie najnowsze animacje: KICIA KOCIA W PRZEDSZKOLU oraz UCIECZKA ZE ZWIERZOWERSUM. Przed seansami konkursy z nagrodami. Projekcje odbędą się w Zamojskiej Akademii Kultury, ul. Akademicka 8, II piętro, sala kinowa „Od A do Z”.
Zobacz materiałCzujnik tlenku węgla uratował czteroosobową rodzinę
dodano: 15.04.202413 kwietnia w nocy z piątku na sobotę (o godz. 2:43) w wyniku emisji tlenku węgla podtruciu uległa czteroosobowa rodzina z Zamościa, która trafiła do szpitala.
Zobacz materiałZareagowała na fałszywą prośbę o pożyczkę, straciła 800 zł
dodano: 18.04.202428-latka zareagowała na fałszywą wiadomość, w której była prośba o opłacenie zamówienia. Przekonana, że pieniędzy potrzebuje koleżanka wygenerowała i przekazała kody Blik na łączną kwotę 800 zł. Dopiero później dowiedziała się, że prośby pochodziły od oszusta, który włamał się na konto społecznościowe koleżanki. Próbowała cofnąć transakcje, jednak oszust zdążył już wypłacić pieniądze. Przypominamy, aby w tego typu sytuacjach nie działać pochopnie i weryfikować otrzymywane wiadomości.
Zobacz materiał